Tylko jeden punkt wywalczyli nasi piłkarze remisując na boisku w Łagoszowie 3:3 (1:2).

Już przyzwyczailiśmy się, że bardzo wysoko ustawiamy sobie poprzeczkę i tak właśnie było też dzisiaj, bo już w drugiej minucie Łagoszowia prowadziła 1:0. Nie musieliśmy zbyt długo czekać na wyrównanie gdyż celnie podana piłka z obrony przez Rafała Jurołajcia dotarła do Norberta Kozyrskiego, który wyrównuje stan gry.

Bardzo bliski zdobycia bramki dla Mieszka był Leszek Lesiński, ale po jego strzale z dystansu obrońca gospodarzy zdołał wybić piłkę praktycznie z linii bramkowej. Co się nie udało wcześniej zostało wywalczone w 39 min. przez Grzegorza Waniukiewcza, który został sfaulowany a sędzia podyktował rzut karny zamieniony pewnie na bramkę przez Norberta Kozyrskiego. Duże szczęście nam sprzyjało w ostatniej minucie pierwszej połowy, bo tak jak w zespole rywala zawodnik wybronił strzał z linii bramkowej tak teraz Arkadiusz Gumienny szczęśliwie interweniuje w takiej sytuacji.

Druga połowa tak jak pierwsze 45 minut nie była porywającym widowiskiem a typową walka o ligowe punkty. Przy jednobramkowym prowadzeniu nasza drużyna grała nieco defensywnie z nastawieniem na kontrataki. Po jednym z takich kontrataków Andrzej Waniukiewicz strzelił bramkę, ale sędzia jej nie uznał gdyż była zdobyta ze spalonego. Minęły zaledwie dwie minuty i ponownie ten sam zawodnik miał swoją okazje na zdobycz bramkową i po strzale nad bramkarzem Łagoszowii podwyższa na 3:1. Wydawało się, że dwie bramki przewagi to już sporo, lecz w 62 min. także gospodarze zdobywają gola i jest 3:2. Mija kilkadziesiąt sekund i Andrzej Waniukiewicz staje w doskonałej sytuacji, ale po jego strzale piłka przelatuje tylko obok słupka. Tak jak w pierwszej połowie arbiter podyktował rzut karny, ale tym razem dla miejscowych, którzy doprowadzili do remisu. Końcowe minuty były nerwowe i po drugiej żółtej kartce Rafał Jurołajć został wykluczony z dalszej gry.

Nie ukrywamy, że wszyscy liczyliśmy na zwycięstwo, ale zabrakło bramkarza a dodatkowo nie mieliśmy rezerwowych i przez to udało się wywalczyć zaledwie jeden punkt.

Bramki: 1:0 (2), 1:1 Kozyrski (13), 1:2 Kozyrski (39-k), 1:3 A.Waniukiewicz (60), 2:3 (62)., 3:3 (80-k)
Żółte kartki: A.Waniukiewicz, Jurołajć 2
Czerwone kartki: Jurołajć (80) po dwóch żółtych

Mieszko: Pisarski, Jurołajć, Narwojsz, Kaźmierski, A.Gumienny, Bigos, Lesiński, Kozyrski, Błażejewski, A.Waniukiewicz, G.Waniukiewicz