Zgodnie z planem Mieszko zainkasował kolejny komplet punktów ogrywając Koronę Czernina 5:3(4:1). Hattricka zaliczył w tym meczu kapitan gospodarzy Piotr Pietruszko
Spotkanie rozpoczęło się po naszej myśli i już w 11 minucie w polu karnym faulowany był Grzegorz Waniukiewicz a pewnym egzekutorem okazał się Piotr Pietruszko. Kilka minut później w 17 min. wbiegający z prawej strony w pole karne Kamil Kaźmierski silnie strzelił w stronę bramki, ale piłka trafiła tylko w słupek.
Po pół godziny gry rezultat uległ zmianie znowu za sprawą kapitana Mieszka, który celnie przymierzył z rzutu wolnego i podwyższył na 2:0. Wynik szybko ulegał zmianie i w 33 min. przyjezdni także trafili do siatki. Trzy minuty później indywidualną akcję przeprowadził Paweł Bigos i po jego strzale bramkarz Korony nawet nie zdołał zainterweniować i zrobiło się 3:1. Końcówka pierwszej odsłony także zakończyła się indywidualnym rajdem i precyzyjnym strzałem tuż przy lewym słupku trenera Marcina Narwojsza, który niemal przypieczętował już po pierwszej połowie końcowy sukces w tym spotkaniu.
Piłkarze Korony mimo wysokiego wyniku próbowali zmieniać niekorzystny rezultat, ale jeśli wypracowywali sobie wyśmienite okazje to zazwyczaj pudłowali. Nasi zawodnicy także mięli sporo okazji na podwyższenie, lecz podobnie jak w pierwszej połowie piłka odbiła się od słupka to tym razem po strzale Grzegorza Waniukiewicza w 54 min futbolówka odbiła się od poprzeczki. Kilka minut później Damian Tomicki z dystansu strzelił w kierunku bramki, lecz tym razem bramkarza z Czerniny wyręczył kolega, który wybił piłkę z linii bramkowej. Chwilami obydwa zespoły grały niemal tylko obroną i atakiem pomijając środek boiska i to przyniosło drugiego gola dla Korony. Najpiękniejsza akcja meczu miała miejsce w 77 minucie. Celnie zagrana piłka w tępo od Arkadiusza Gumiennego trafiła do wbiegającego w pole karne Piotra Pietruszko, który efektownie zakończył strzałem i piłka odbita jeszcze od słupka wpadła do bramki. Goście zdołali przed końcowym gwizdkiem zmniejszyć rozmiary porażki zdobywając trzeciego gola, lecz w przeciągu całego spotkania wynik nie był nawet przez chwilę zagrożony i tym samym to już czwarte z rzędu zwycięstwo Mieszka w rundzie wiosennej.
Bramki: 1:0 Pietruszko (11-k), 2:0 Pietruszko (30), 2:1 (33), 3:1 Bigos (36) 4:1 Narwojsz (44), 4:2 (65), 5:2 Pietruszko (77), 5:3 (90) Żółte kartki: Pietruszko
Mieszko: Czarnecki, Tomicki, Narwojsz, Lesiński, A.Gumienny (79 Dybowski), Bigos (49 Pielak), Pietruszko, A.Błażejewski, Kaźmierski (83 Trzeciak), G.Waniukiewicz, A.Waniukiewicz |